Nawet kilkanaście tysięcy osób mogło się przewinąć przez dwie imprezy skierowane do mieszkańców powiatu. Najpierw absolwenci podstawówek i gimnazjów zapoznawali się z ofertą szkół, a dwa dni później głównym tematem była praca.
Trudno precyzyjnie wskazać dokładną liczbę uczestników Targów Edukacyjnych oraz Targów Pracy, ale nie będzie przesadą szacowanie, że w czasie tych imprez przez halę na inowrocławskim Rąbinie przewinęło się kilkanaście tysięcy osób.
- Wydarzenia te cieszyły się bardzo dużym zainteresowaniem i przyciągnęły nie tylko mieszkańców Inowrocławia, ale całego powiatu. Bardzo mnie to cieszy w kontekście naszego hasła „Jeden Region – Jeden Kierunek”. Pojawiła się chęć współpracy wszystkich samorządów i od razu są tego owoce – ocenia starosta Wiesława Pawłowska.
Podczas Targów Edukacyjnych ofertę prezentowały licea, technika i zespoły szkół. Okazuje się, że jest ona różnorodna i każdy mógł znaleźć coś dla siebie.
- Chcę w przyszłości zostać lekarką, więc szukałam szkoły, w której jest wysoki poziom z biologii – mówi Dominika z Inowrocławia. – Rodzice prosili mnie, żebym zebrał jak najwięcej ulotek, bo też będą chcieli się z nimi zapoznać. Chcą, żebym poszedł do jakiejś klasy mundurowej, bo wtedy łatwiej będzie dostać się do wojska – relacjonuje Marek z Pakości.
Przy każdym szkolnym stoisku można było otrzymać konkretne informacje. Placówki przygotowały także artystyczne czy kulinarne prezentacje, a w tle oglądać można było ich filmy reklamowe, prezentowane na telebimie.
- Rozmawiałam z wieloma uczestnikami targów i wszyscy oceniali ich organizację oraz przygotowanie szkół bardzo dobrze. Dziękuję wszystkim, którzy przyczynili się do sfinalizowania tej imprezy – mówi Wiesława Pawłowska.
Dwa dni po imprezie „szkolnej” przyszedł czas na wydarzenie dla „starszaków”. Targi Pracy były okazją do znalezienia pracy lub – co ostatnio często trudne – znalezienia pracowników. Wielu właścicieli firm przyznaje bowiem, że kujawski rynek pracy zmienił się diametralnie. Teraz sztuką jest bowiem znalezienie dobrego, wykwalifikowanego pracownika.
- Taką tendencję obserwujemy od kilku lat, od kiedy to koniunktura uległa zmianie i rynek pracy z rynku pracodawcy przekształcił się w rynek pracownika – zauważa starosta Wiesława Pawłowska.
Podczas Targów Pracy wystawiało się ponad 60 firm reprezentujących m.in. branżę spożywczą, budowlaną, ubezpieczeniową, meblarską, gastronomiczną, nieruchomości, opieki medycznej czy handlową.
Zainteresowanie targami było bardzo duże. Były momenty, że w hali trudno było się przecisnąć przez tłum ludzi.
Przypomnijmy, stopa bezrobocia na koniec stycznia w powiecie inowrocławskim wynosiła 12,9 % i była niższa od ubiegłorocznej w tym okresie o 1,8 %. Na koniec stycznia tego roku w Powiatowym Urzędzie Pracy było zarejestrowanych 7960 bezrobotnych i było to o 1187 osób mniej niż w analogicznym okresie roku poprzedniego.
