Za kradzież grozi 5 lat pozbawienia wolności. Z taką właśnie karą musi liczyć się zatrzymany 20-letni mieszkaniec Inowrocławia. Po tym, jak okradł jeden z sieciowych sklepów został zatrzymany w pościgu przez kruszwiczanina. Pomocników podczas interwencji było więcej.

Policjanci Wydziału Kryminalnego zebrali materiał dowodowy dotyczący mieszkańca miasta, który to okradł sklep. Już teraz wiadomo, że mężczyzna ma na koncie więcej tego typu kradzieży, a w jego zainteresowaniu były głównie skarpetki i męskie bokserki.

Kilka dni temu (18.10) na Osiedlu Rąbin doszło do kradzieży na terenie sklepu jednej z sieci. Sprawca zabrał asortyment w postaci odzieży i uciekał. Za nim w pościg ruszył jeden z mężczyzn, mieszkaniec Kruszwicy. W rejonie inowrocławskiej lecznicy uciekinier został przez niego zatrzymany. Wsparcia mężczyźnie udzielił także ochraniarz z pobliskiej lecznicy. Szamoczących się na ulicy mężczyzn myśląc, że to bójka, zauważył także jeden z policjantów WRD z Inowrocławia, który był poza służbą. Dobiegł on do tego miejsca i pomagał, by złodziej nie uciekł.

Zatrzymany 20-latek miał przy sobie skradzione rzeczy. Został doprowadzony do inowrocławskiej komendy. Podczas zbierania dowodów policjanci ustalili, że tego dnia kradzieży dokonał dwukrotnie. Takie też już usłyszał zarzuty. To nie wszystko, co podejrzany ma na sumieniu, bo kryminalni prowadzą jeszcze kilka postępowań kradzieży w sklepach skąd ginęła odzież, artykuły spożywcze i chemiczne. Związek z nimi ma ten sam mężczyzna. Dlatego niebawem lista zarzucanych mu przestępstw się powiększy.

Autor: asp. szt. Izabella Drobniecka
Publikacja: asp. sztab. Izabella Drobniecka