Zatrzymane prawa jazdy, mandaty i punkty karne. To konsekwencje, jakie czekają na zbyt szybkich kierowców. Przekonała się o tym szóstka mężczyzn zatrzymanych do kontroli przez inowrocławską "drogówkę".

Funkcjonariusze Wydziału Ruchu Drogowego w sobotę (04.04) i niedzielę (05.04) zatrzymali sześciu mężczyzn, którzy przekroczyli dopuszczalną prędkość w terenie zabudowanym o ponad 50 km/h. W skrajnym przypadku było to 75 km/h.
W czterech przypadkach osoby zostały ukarane mandatem, zatrzymaniem prawa jazdy na 3 miesiące i punktami karnymi. W pozostałych dwóch sytuacjach, kiedy zatrzymanymi do kontroli okazali się obywatele innego państwa, choć otrzymali mandaty to nie zostały nałożone na nich punkty karne. Jednak także oni nie będą mogli prowadzić auta w Polsce przez najbliższe trzy miesiące.

Publikacja: Michał Parzyszek