Nastolatek będzie musiał tłumaczyć się przed sądem rodzinnym. To za sprawą kradzieży roweru, który ukradł sprzed kościoła.

Sprawę kradzieży wyjaśniali policjanci z komisariatu w Gniewkowie. Do zdarzenia doszło kilka dni temu (17.07) na terenie miejscowości Ostrowo. Rower typu górskiego zginął sprzed kościoła. Wartość mienie wyniosła 1.300 zł.

Policjanci ustalili okoliczności kradzieży i zebrali informacje o tym, jak jednoślad wyglądał. Następnego dnia (18.07) patrolując teren pobliskiej miejscowości zauważyli rower, który wyglądem przypominał ten skradziony. Jeździł na nim młody chłopak. Tym tropem policjanci dotarli do miejsca jego zamieszkania. Ustalili, że to właśnie ten skradziony rower, a sprawcą kradzieży jest 14-letni chłopiec. Rower wrócił już do właściciela, a chłopak, który złamał prawo odpowie przed sądem dla nieletnich.

Policja apeluje o niepozostawianie swojego mienia bez zabezpieczenia. Rower, który „stoi wolno” staje się bowiem łatwym łupem dla złodzieja.

Autor: asp. szt. Izabella Drobniecka
Publikacja: asp. sztab. Izabella Drobniecka