Dobrze jeśli można liczyć na sąsiadów, którzy w potrzebie przyjdą z poradą czy ratunkiem. W tym przypadku tuż „za ścianą” był policjant. On właśnie bez chwili wahania ruszył na pomoc.

Do zdarzenia doszło wczoraj (21.09.20) około 15.00 na terenie jednej z miejscowości gminy Kruszwica. Wtedy mieszkający tam policjant, ze stanu Komendy Powiatowej Policji w Inowrocławiu, będąc poza służbą, usłyszał wołanie kobiety. Okazało się, że to sąsiadka prosiła o pilne wezwanie pogotowia.

Policjant pobiegł tam i zobaczył leżącego na ziemi mężczyznę, który był nieprzytomny. Nie dawał żadnych znaków życia. Z informacji wynikało, że nagle stracił równowagę i upadł. Policjant wspólnie z jeszcze jednym mężczyzną rozpoczęli akcję ratowniczą. Na zmianę reanimowali go uciskając klatkę piersiową. Akcja trwała do czasu przyjazdu straży pożarnej i pogotowia, które kontynuowały udzielanie pomocy. Stan mężczyzny był na tyle poważny, że został przetransportowany śmigłowcem do szpitala. Tam pozostał na leczeniu.

Jakże ważny jest czas, gdy chodzi o ludzkie zdrowie i życie.

 

 

Autor: asp. szt. Izabella Drobniecka
Publikacja: asp. sztab. Izabella Drobniecka