Najbliższe trzy miesiące za kratami spędzi 51-letni mieszkaniec Inowrocławia. W sposób lekceważący łamał prawo i sądowy zakaz prowadzenia pojazdów oraz wielokrotnie kierował pojazdami będąc nietrzeźwy. Naraził się tym na pięć lat „odsiadki”.

Wczoraj (30.08) inowrocławski sąd rozpatrzył pozytywnie wniosek janikowskiej policji i prokuratury, i na trzy miesiące tymczasowo aresztował zatrzymanego dzień wcześniej 51-letniego mężczyznę.

W niedzielę (28.08) w Janikowie na ul. Szkolnej policjanci zatrzymali do kontroli motorower marki Zipp. Jechał nim mężczyzna wraz z pasażerką. Badanie stanu trzeźwości 51-letniego kierującego wykazało 1,64 promila alkoholu. Patrol ustalił też, że ten sam kierowca ma obowiązujący zakaz prowadzenia pojazdów ważny jeszcze trzy lata. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu.

Lista jego notowań jest długa. Pięciokrotnie jechał w stanie nietrzeźwości i za każdym razem naruszał sądowe zakazy prowadzenia pojazdów. W ubiegły roku był też tymczasowo aresztowany za jazdę po alkoholu i naruszenie sądowego zakazu. Odbywał również karę pozbawienia wolności za podobne przestępstwa, a na wolność wyszedł w lutym tego roku. Najwyraźniej nic go to nie nauczyło.

Janikowscy policjanci zebrali obciążający mężczyznę materiał dowodowy. Wystąpili z wnioskiem, by sąd na trzy miesiące go aresztował w celu zapobiegania popełnianiu przez niego kolejnych przestępstw. Teraz inowrocławianin przebywa w izolacji, a kara jaka mu grozi to 5 lat więzienia.

asp. szt. Izabella Drobniecka
Oficer Prasowy Komendanta Powiatowego Policji
w Inowrocławiu