Czy droga w Inowrocławiu stała się torów wyścigowych? Ostatnie wydarzenia na ulicy Poznańskiej mogą to sugerować, gdy pewien kierowca zdecydował się na ryzykowną jazdę zdecydowanie przekraczającą dozwoloną prędkość. Rekordzista weekendu nie uniknął surowej kary.
- Kierowca z Inowrocławia został ukarany za rażące przekroczenie prędkości.
- Mandat w wysokości 1000 złotych oraz 11 punktów karnych to konsekwencje brawury na drodze.
- Prawo jazdy dłużej niż rok? Pamiętaj, że limit punktów karnych wynosi 24, a dla nowicjuszy - 20.
Na ulicach naszego miasta nie brakuje osób, które nie przestrzegają zasad ruchu drogowego. Tym razem patrole drogowe zatrzymały 31-letniego mężczyznę, który przekroczył prędkość w obszarze zabudowanym, osiągając 91 km/h. Ta lekcja odpowiedzialności drogowej kosztowała go nie tylko 1000 zł, ale także zbliżyła do granicy utraty prawa jazdy, naliczając mu 11 punktów karnych.
Przepisy są jasne i bezwzględne dla tych, którzy je łamią. Kierowcy powinni pamiętać, że nadmierne punkty karne to nie tylko grzywna, ale też skierowanie na badanie psychologiczne oraz ryzyko ponownego zdawania egzaminu. Niech ten przypadek będzie przestrogą dla wszystkich użytkowników drogi, by z szacunkiem odnosili się do obowiązujących ograniczeń prędkości.
W naszym mieście bezpieczeństwo na drodze to priorytet. Dlatego też nieustannie przypominamy o konsekwencjach lekceważenia znaków drogowych i reguł ruchu. Niech każdy kurs, który rozpoczynamy za kierownicą, będzie podróżą bezpieczną i zgodną z przepisami, abyśmy wszyscy mogli bezpiecznie dotrzeć do celu.
Źródło: Policja Inowrocław
