Nieodpowiedzialność za kółkiem ma swoją cenę: Inowrocławski kierowca surowo ukarany
- Kierowca z Inowrocławia ukarany za przekroczenie prędkości.
- Mandat i punkty karne to konsekwencje niebezpiecznej jazdy.
- Policja przypomina o tragicznych skutkach nadmiernej prędkości.
Niewspółmierna do warunków drogowych prędkość to prosta droga do tragedii. To przestroga, którą policja kieruje do wszystkich uczestników ruchu, po tym jak niedawno inowrocławski kierowca został surowo ukarany za lekceważenie przepisów. Mężczyzna, który na drodze w Rojewie pomylił pedał gazu z drogowskazem, musiał się rozstać z wolnością poruszania się na czterech kółkach.
Na drodze, gdzie limit prędkości z pewnością nie przewidywał wyścigów, 46-latek postanowił przetestować możliwości swojego pojazdu. Wynik jego "testu" to jazda z prędkością 102 km/h w obszarze, gdzie taki wyczyn był zdecydowanie niewłaściwy. Policjanci, którzy nie pozostali obojętni na ten rażący brak rozsądku, zareagowali zgodnie z literą prawa.
Rezultatem takiego zachowania jest nie tylko mandat karny w wysokości 1 500 złotych, ale również wpisanie na konto kierowcy 13 punktów karnych. Co więcej, na trzy miesiące stracił uprawnienia do prowadzenia pojazdów, co być może uchroni innych uczestników ruchu przed podobnym zagrożeniem.
Przypomnienie o konsekwencjach nieodpowiedzialnej jazdy warte jest więcej niż tysiąc słów. Zbyt szybka jazda to nie tylko wykroczenie, ale przede wszystkim potencjalne niebezpieczeństwo dla życia i zdrowia. Przedstawiciele policji apelują o rozwagę i przypominają, że prędkość zabija. Niech ten przypadek stanie się przestrogą dla wszystkich, którzy myślą, że drogowe przepisy nie dotyczą ich samych.
Według informacji z: KPP w Inowrocławiu
