
Inowrocław w Tłusty Czwartek zamienił się w prawdziwy raj dla biegaczy i miłośników pączków! V Bieg po Pączka przyciągnął tłumy uczestników, którzy nie tylko zmierzyli się z dystansem, ale również delektowali się słodkimi nagrodami na mecie. Co jeszcze wydarzyło się podczas tego wyjątkowego dnia?
- Pączkowe szaleństwo na Stadionie Miejskim w Inowrocławiu
- Radość z biegania i pączków – co czekało na uczestników?
Pączkowe szaleństwo na Stadionie Miejskim w Inowrocławiu
27 lutego br. Stadion Miejski im. Inowrocławskich Olimpijczyków stał się miejscem radosnej rywalizacji i wspólnej zabawy. Prezydent Miasta Inowrocławia, Arkadiusz Fajok, otworzył wydarzenie i sam wziął udział w biegu, dodając mu tym samym prestiżu. Uczestnicy mieli do pokonania 3520 metrów malowniczymi alejkami Parku Solankowego, a atmosfera była pełna energii i entuzjazmu.
Radość z biegania i pączków – co czekało na uczestników?
V Bieg po Pączka to nie tylko sportowa rywalizacja, ale także doskonała okazja do spędzenia czasu w gronie rodziny i przyjaciół. Na mecie każdy z biegaczy mógł skosztować pysznych pączków, które przygotował Ośrodek Sportu i Rekreacji. Każdy z nich miał około 352 kcal, co czyniło je idealnym zwieńczeniem wysiłku fizycznego.
Bieg miał charakter rekreacyjny, co oznaczało brak pomiaru czasu oraz klasyfikacji – liczyła się przede wszystkim dobra zabawa i wspólne przeżywanie radości z aktywności fizycznej.
Opierając się na: Urząd Miasta Inowrocławia