• Złodziejka podała się za pracownika wodociągów

    Pieniądze padły łupem kobiety, która zapukała do drzwi sędziwej inowrocławianki. Opowiedziała historyjkę, że sprawdza wodę, bo ludzie skarżą się, że "leci żółta". To był tylko pretekst, by wejść do mieszkania.