Do mieszkańca Inowrocławia zadzwonił telefon, potem była wizyta fałszywego policjanta Centralnego Biura Śledczego Policji. Z konta starszego mężczyzny zginęły pieniądze, bo oszust dysponował jego kartą do bankomatu.

Policjanci kolejny raz apelują i przypominają, by nie wpuszczać do domu osób, których nie znamy. Nigdy też policja nie informuje o prowadzonych akcjach, nie każe przekazywać pieniędzy, czy kart bankomatowych, w zamian za rzekomą ich ochronę. Uwaga! Tak działają oszuści.

Wczoraj (20.02.2023) na terenie Inowrocławia do 76-letniego mężczyzny zadzwonił ktoś i podał się za pracownika poczty. Chciał, by senior potwierdził dane, po czym zapowiedział, że później przyjdzie do niego z dwoma poleconymi przesyłkami. Tego samego dnia do inowrocławianina zadzwonił ktoś ponownie. Tym razem mężczyzna przedstawił się za policjanta Centralnego Biura Śledczego Policji. Miał też powiedzieć, że policja prowadzi akcję przeciwko przestępcom, a pieniądze seniora są zagrożone. Dlatego przyjdzie do niego po kartę do bankomatu i odda ją następnego dnia.

Senior też po rozmowie z rzekomym policjantem miał bezpośrednio (nie rozłączając się) zadzwonić na numer alarmowy 112 i tym sposobem potwierdzić, że rozmawia z policjantem. Wkrótce do mieszkania przyszedł mężczyzna, któremu senior dał swoją kartę do bankomatu. Sprawa wyszła na jaw, gdy córka mężczyzny będąc upoważniona do konta ojca, zaczęła otrzymywać sms-y z banku o poszczególnych wypłatach gotówki.

asp. szt. Izabella Drobniecka
Oficer Prasowy Komendanta Powiatowego Policji
w Inowrocławiu