W miniony weekend policjanci „namierzyli” czterech cyklistów, którzy złamali obowiązujące prawo. Trzech z nich kierowało w stanie nietrzeźwości, natomiast jeden z rowerzystów zapomniał o obowiązującym go zakazie.

W Inowrocławiu patrol zatrzymał do kontroli 34-latka. Kierował on mając ponad pół promila. Otrzymał mandat w wysokości 2500 zł. Takie same konsekwencje poniósł 52-latek w Janikowie. Jadąc rowerem miał 1,43 promila.

Natomiast wobec 46-letniego rowerzysty pakoscy policjanci za kierowanie rowerem w stanie nietrzeźwości skierowali wniosek do sądu. Wydmuchał on prawie promil.

W wyniku częstych kontroli trafiają się też ci, którzy nie stosują do zakazów wydanych przez sąd. Tak też było w miejscowości Rucewo, gdzie funkcjonariusze „namierzyli” 46-latka. Wsiadł na rower mimo sądowego zakazu. Teraz za popełnione przestępstwo odpowie przed sądem. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.

sierż. szt. Emil Gawroński

KPP Inowrocław