Dla nastoletniego Jana Kasprowicza okolice Szymborza były terenem niezwykle intrygującym - warto wiedzieć, że swoje teksty pisał np. na grodzisku na Ostrowie Krzyckim - na terenie pozostałości po średniowiecznej fortyfikacji Władysława Białego.

Grodzisko leży na terenie poligonu wojskowego. Możliwe, że właśnie to sztuczne wzgórze wpłynęło na rozwój poetyckiej wyobraźni Jana Kasprowicza. Dał temu wyraz w młodzieńczych wierszach i rysunkach.

Miejsce to - dziś mieszkańcom Inowrocławia i okolic raczej nieznane - uwiecznili również na kartach literatury Janko z Czarnkowa, Jan Długosz, Józef Ignacy Kraszewski oraz protektor Janka Kasprowicza Józef Kościelski.

Aby wejść na teren ziemnych konstrukcji, przedrzeć się trzeba przez gęste zarośla. Pierwsze, co urzeka, gdy stoi się już wewnątrz średniowiecznych umocnień, to doskonale zachowana, głęboka, podwójna fosa. W kilku miejscach wały mają wgłębienia, co sugeruje być może, że były tu przewieszone mosty do centrum obiektu. Ze szczytu grodu rozpościera się piękny widok na jezioro, co jednocześnie podkreśla strategiczne walory tego miejsca, doceniane jak widać od czasów wczesnego średniowiecza, aż do chwili obecnej.

Co intrygujące – zarówno na szczycie, jak i na zboczach głównego nasypu znaleźć można bardzo dużo fragmentów zarówno starej ceramiki, jak i cegieł. Być może są to ślady po wznoszącym się niegdyś w tym miejscu zamku. Naprzeciw grodziska, po drugiej stronie odnogi Gopła, leży Szarlej i była posiadłość Józefa Kościelskiego - wspierającego talent młodego poety. Istnieją hipotezy, że miejsca te były w przeszłości połączone mostem, o którego reliktach wspomina jeszcze Kościelski w przypisach do „Sonetów nadgoplańskich”.

Podczas obserwacji ukształtowania terenu widać wyraźnie, że wspomniana posiadłość protektora Kasprowicza wznosi się na sztucznie wyrównanej skarpie - czy są to ślady po wspomnianej przez Kościelskiego kasztelanii? Dowodem na jej istnienie mogłyby być ślady średniowiecznych murów znajdujące się w częściowo zasypanych piwnicach na terenie byłego parku dworskiego.

Dodajmy, że obok opisywanego miejsca - wciąż przechowującego skarbiec literackiego natchnienia - przepłynąć można również kajakiem, wyruszając z przystani w Mątwach. Warto o tym pamiętać, gdy roztopią się lody nadchodzącej zimy.

Kasprowicza inspirowało także wiele innych miejsc regionu. III LO zaproponowało podążanie tym śladem. Dlatego ogłoszono konkurs fotograficzny i plastyczny „Z miłości do Kujaw - Inspiracje Kasprowiczowskimi Juweniliami”. Przedmiotem konkursu są fotografie wykonane na Kujawach przez młodzież szkół podstawowych i szkół średnich w oparciu o inspirację zaczerpniętą z wczesnych utworów Jana Kasprowicza opiewających rodzinne strony poety.

Łukasz Oliwkowski

Artykuł ukazał się w Jednodniówce Kasprowiczowskiej 11 grudnia 2020 r.