
Policjant z Inowrocławia podjął decyzję, która może uratować życie małej dziewczynki. Oddał szpik kostny, pokazując, jak wielka siła tkwi w prostych gestach. Jego historia to inspiracja dla nas wszystkich, by nie bać się pomagać.
- Inowrocławskie wsparcie dla potrzebujących – dzielnicowy oddaje szpik
- Jak proste gesty zmieniają życie mieszkańców Inowrocławia
Inowrocławskie wsparcie dla potrzebujących – dzielnicowy oddaje szpik
Marcin Kasiorek, funkcjonariusz policji związany z Inowrocławiem od 17 lat, od lat angażuje się w pomoc innym. Jako dzielnicowy, którym jest już od ośmiu lat, zyskał świadomość, że nawet najmniejsze działania mogą zmieniać życie. Wiosną 2025 roku otrzymał wiadomość, która zmieniła jego podejście do pomocy – okazało się, że jest genetycznie zgodnym dawcą szpiku dla chorej osoby.
Bez chwili wahania asp. Kasiorek zdecydował się na oddanie szpiku metodą krwi obwodowej w jednej z klinik na terenie Polski. Choć dokładna tożsamość pacjenta pozostaje tajemnicą, policjant wie, że jego wsparcie trafi do małej dziewczynki z jednego z krajów nad Morzem Śródziemnym, cierpiącej na białaczkę.
Jak proste gesty zmieniają życie mieszkańców Inowrocławia
Decyzja asp. Marcina Kasiorka to dowód na to, że każdy z nas może mieć realny wpływ na los innych. Rejestracja w bazie dawców szpiku to niewielki krok, który jednak może uratować czyjeś życie. Policjant podkreśla, że nigdy nie wiadomo, kiedy sami możemy potrzebować pomocy – dlatego warto działać już dziś.
„Nawet drobny gest może mieć ogromne znaczenie. Oddanie szpiku to zarazem wielka i mała sprawa” – mówi asp. szt. Izabella Drobniecka, Oficer Prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Inowrocławiu.
Ta historia pokazuje siłę solidarności i odwagi mieszkańców Inowrocławia oraz przypomina o wartości niesienia pomocy bez względu na okoliczności.
Opierając się na: Policja Inowrocław