Kierowca audi złamał zakaz po raz trzeci i trafił do sądu w trybie przyspieszonym
37-latek z Inowrocławia po raz kolejny wpadł za kierownicą mimo sądowego zakazu. Tym razem jego nieodpowiedzialna jazda zakończyła się błyskawicznym postępowaniem sądowym i surową karą.

Inowrocław i Złotniki Kujawskie miejscem zatrzymania kierowcy łamiącego przepisy

W niedzielę, 18 maja 2025 roku, policjanci z inowrocławskiego wydziału ruchu drogowego zatrzymali do kontroli samochód marki Audi na terenie Złotnik Kujawskich. Kierujący nim 37-letni mężczyzna został szybko zidentyfikowany jako osoba, która już dwukrotnie wcześniej złamała sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Tym razem był to jego trzeci taki przypadek.

Funkcjonariusze niezwłocznie umieścili go w areszcie, a następnie przekazali sprawę posterunkowi w Złotnikach Kujawskich. Tam dokładnie zebrano dowody dokumentujące lekceważące podejście mężczyzny do obowiązujących przepisów prawa.

Szybki wyrok sądu w Inowrocławiu i surowe konsekwencje dla kierowcy

Już 20 maja 2025 roku zatrzymany został doprowadzony przed oblicze inowrocławskiego sądu, który rozpatrzył sprawę w trybie przyspieszonym. W efekcie zapadł wyrok: 3 miesiące pozbawienia wolności w zawieszeniu na dwa lata oraz zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych przez najbliższe pięć lat.

Dodatkowo sąd nałożył na mężczyznę obowiązek zapłaty świadczenia pieniężnego w wysokości 5 tysięcy złotych. Tak zdecydowane działania mają jasno pokazać, że powtarzające się łamanie zakazów będzie spotykać się z natychmiastową reakcją wymiaru sprawiedliwości.

„Mężczyzna wykazał lekceważący stosunek do przepisów, dlatego został pociągnięty do odpowiedzialności” – mówi asp. szt. Izabella Drobniecka, Oficer Prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Inowrocławiu.

Ta historia jest ważnym przypomnieniem dla wszystkich mieszkańców regionu o konsekwencjach ignorowania przepisów drogowych oraz o tym, jak istotne jest przestrzeganie sądowych zakazów. Policja i sądy działają szybko i skutecznie, by zapewnić bezpieczeństwo na naszych drogach.


Wg inf z: Policja Inowrocław